Pamięć fotograficzna – każdy się z nią rodzi. Jak ją rozwinąć u dzieci?

Ćwiczenia Brainy

Udostępnij

Raz zerkasz i już pamiętasz. Tak właśnie działa pamięć fotograficzna. Łatwość w zapamiętywaniu informacji to jedna z najbardziej pożądanych umiejętności. Nic dziwnego – w końcu dobra pamięć przydaje się w czasie nauki, czy po prostu przy przyswajaniu nowych wiadomości. Niektórzy mają pod tym względem przewagę, bo są obdarzeni pamięcią fotograficzną, która odpowiedzialna jest właśnie za sprawne zapamiętywanie obrazów, ludzi, miejsc, dźwięków.

Mózg cały czas przetwarza te informacje, a między obiema półkulami dochodzi nieustannie do komunikacji. Półkule się uzupeniają i wspierają w pracy. Lewa strona odpowiada za analizowanie informacji, prawa za wyobrażnię.

Jak to się ma do pamięci fotograficznej? Badania dowodzą, że choć każdy się z nią rodzi, jedynie 0,1 proc. dorosłych ją stosuje, w przypadku dzieci w wieku 8-12 lat jest to 8 proc. Prawdopodobnie oznacza to, że pamięć fotograficzna zanika przez system edukacji szkolnej, który wymusza zapamiętywanie samych faktów, niepopartych doświadczeniem zmysłowym, praktyką. W szkole nie wykorzystuje się kreatywności i wyobraźni dziecka i nie kładzie nacisku na rozwój pamięci u dzieci.

Uje się nie kreskuje i inne wyliczanki…

Nie da się nauczyć pamięci fotograficznej (czy też pamięci ejdetycznej – co dosłownie oznacza zdolność do odtwarzania złożonych obrazów, dźwięków i innych obiektów z bardzo dużą dokładnością). Bardzo przydatnymi narzędziami są tu techniki przyspieszające zapamiętywanie, znane bardziej pod hasłem mnemotechnik. Nawet jeśli nazwa brzmi dla Ciebie obco, wierz mi, że spotkałeś się z tą metodą już wcześniej. Na pewno jako dziecko przyswajałeś zasady, które podane były w formie przyjemnych dla ucha rymowanek:

“Uje się nie kresuje, bo dostaje się dwóję”
“Pamiętaj chemiku młody, lej zawsze kwas do wody”.

Tego typu metody (nauka przez zabawę, anegdotę) pomagają nam zapamiętać informacje i długotrwale zakodować je w naszej pamieci.

Do ćwiczeń! 

Tak jak w przypadku rozwijania każdej nowej umiejętności, dopiero praktyka czyni mistrza. Warto spróbować z dzieckiem jednej zabawy, która będzie praktykowana przez miesiąc.

W ciągu pierwszego miesiąca oczy Twojej pociechy będą potrzebowały około 5 minut na przystosowanie się do czytania w świetle dziennym.

  • Znajdź ciemny pokój. Potrzebujesz mocnej lampy lub lampy sufitowej;
  • Usiądź z książką i kartką obok włącznika lampy.
    Nakryj stronę kartką papieru z wyciętym prostokątem położoną na akapicie, który chcesz zapamiętać;
  • Zostaw tylko jeden akapit i trzymaj książkę przed sobą. Zamknij, a następnie otwórz oczy, dostosuj odległość, by oczy dziecka mogły skupić się na czytaniu fragmentu;
  • Wyłącz światło. Gdy Twoje oczy przyzwyczają się do patrzenia po ciemku włącz światło na ułamek sekundy, a następnie zgaś je ponownie;
  • Dziecko będzie mieć przed oczami coś w rodzaju „zdjęcia” akapitu, który miał przed sobą. Tym samym będzie mogło „przypomnieć” akapity z zapisanych w mózgu obrazków.

Czy wiesz, że da się czytać i absorbować wiedzę nie tylko oczami, ale także innymi zmysłami (dotyk, smak, słuch)? W przypadku metody Brainy oznacza to, że ćwiczone umiejętności stanowią wstęp, niezbędną podstawę do następnych etapów zaawansowania: skupienia, koncentracji, szybkiego czytania czy fotograficznej pamięci.

ZOBACZ NASZ KURS

 

 

Na blogu

Kurs Brainy
Blog

Czy warto trenować mózg?

Na początek krótki test z fizjologii – Czy znasz podstawowe cechy treningu mózgu? Czy masz świadomość, że robiąc trening mózgu zapewniasz mu i sobie długie, efektywne życie? Coraz częściej dowody naukowe mówią nam, że możemy radykalnie zwiększyć prawdopodobieństwo pozostania sprawnym psychicznie i fizycznie

Czytaj więcej »
Scroll to Top
Odbierz bezpłatnie plik PDF "7 sposobów na poprawę koncentracji"

Zapisz się na bezpłatny newsletter

Jesteś rodzicem?

Jesteś przedsiębiorcą?